Jak wychować dzieci na pewnych siebie dorosłych?

   Wychowanie dziecka to prawdopodobnie jedna z  najtrudniejszych rzeczy, jakich człowiek może podjąć się w swoim życiu. Nauczenie małego człowieka funkcjonowania w społeczeństwie to ogromna odpowiedzialność, a istnieje przecież tak wiele różnych technik wychowywania. Na świecie są miliony specjalistów, którzy krzyczą do nas z telewizji, Internetu i półek w księgarniach o tym, jak skutecznie dotrzeć do dziecka, co dziecko powinno, czego nie powinno, czego może chcieć w wieku 5 lat, a czego dopiero, kiedy skończy 8 lat. A co jest w tym wszystkim najtrudniejsze? To, że każdy mówi coś innego! Jak się odnaleźć w całym tym gąszczu metod i propozycji wychowawczych?

    Zastanawiając się nad tym zagadnieniem, przypomniałam sobie pewną sytuację sprzed kilku lat, kiedy wybrałam się z moim przyjacielem i jego trzyletnią siostrzyczką na spacer. Dziewczynka szła sobie spokojnie przed nami, ale nagle potknęła się o coś i przewróciła na żwir. Podbiegłam do niej szybko, żeby sprawdzić czy wszystko w porządku, ale kiedy tylko przy niej przykucnęłam, ona wstała, otrzepała rączki i kolana, spojrzała na moją przerażoną minę i powiedziała „Nic się nie stało, idziemy”. I poszła dalej! Zamurowało mnie, bo praktycznie za każdym razem, kiedy byłam świadkiem takich sytuacji, kończyło się na wielkiej tragedii i rozdzierającym płaczu dziecka, które domagało się przytulenia i uratowania z opresji. A tu nic! Ani warga jej nie drgnęła, w celu przemienienia się w smutną podkówkę. Wgapiając się z niedowierzaniem w cudowne dziecko, próbowałam wyciągnąć z mojego towarzysza jedną, kluczową informację: Jak ich mama to robi! „Po prostu się z nią nie cacka. – odpowiedział – Kiedy się przewraca trzeba się nią zainteresować, ale jeśli nic złego jej się nie stało sama się podniesie. Musi wiedzieć, że da radę to zrobić”.

O stylach wychowania możesz więcej dowiedzieć się tutaj        Super! Zajrzę :-)

   Czy więc kluczem do wychowania dziecka na pewnego siebie i wartościowego dorosłego, jest budowanie jego pewności siebie już od pierwszych chwil jego życia? Traktowanie nawet najmniejszego dziecka, nie w kategorii zależnego od nas, uroczego maleństwa, ale już młodego, świadomego człowieka. Istnieje metoda, która opiera się właśnie na takich założeniach.

Nazywamy ją pozytywną dyscypliną. Na czym polega?

• Pozytywna dyscyplina pozwala dzieciom poczuć łączność i przynależność. Pomaga im poczuć, że są ważne w rodzinie i społeczności, już od pierwszych lat życia.
• Jest jednocześnie pełna szacunku i wymagająca: miękka i zdecydowana w tym samym czasie, czyli twarda dla problemu i miękka dla osoby. Pozytywna dyscyplina nie wiąże się z bezstresowym wychowaniem, pozbawionym zasad. Od dziecka należy wymagać, ale i starać się zrozumieć czym się ono kieruje oraz tłumaczyć nasze decyzje. Pozbądźmy się bezwzględnego „nie, bo nie”!
• Jest skuteczna długofalowo: bierze pod uwagę to, co dziecko myśli, czuje, czego się uczy i jakie podejmuje decyzje o sobie samym i o swoim świecie i jak decyduje się postępować w przyszłości, aby przetrwać i odnosić sukcesy.
• Uczy ważnych umiejętności społecznych i życiowych: szacunku, dbania o innych, rozwiązywania problemów, współpracy oraz umiejętności wnoszenia wkładu i bycia pożytecznym w domu, przedszkolu, szkole i większej społeczności.
• Zaprasza dzieci do odkrywania, jak bardzo są zdolne i kompetentne. Zachęca je do konstruktywnego używania swojej osobistej siły i autonomii.

  Pozytywna dyscyplina została stworzona, aby kształcić młodych ludzi do bycia odpowiedzialnymi, pełnymi szacunku i zaradności członkami społeczeństwa. Jest oparta na indywidualnym podejściu do dziecka.  Może jest ona właśnie tą złotą metodą wychowawczą, którą każdy rodzic powinien sprawdzić?

Autorką artykułu jest wolontariuszka Fundacji Alegoria.

Antonina Więcławska - studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej na Uniwersytecie Jana Pawła II w Krakowie. Chciałaby w przyszłości pracować jako specjalistka budowania renomy i marki firm jako PR-owiec, marketingowiec lub manager. Od pół roku prowadzi własną działalność w sieci – tworzy akcesoria do włosów i sprzedaję je za pośrednictwem Instagrama, jako Tula.