Inspirujemy
4 kroki do efektywnej komunikacji
4 kroki do efektywnej komunikacji
Wszyscy się komunikujemy.. Lepiej, gorzej ale to robimy.
I właśnie o tę JAKOŚĆ wszystko się rozbija.
Szczególnie w przestrzeni szkolnej jesteśmy często wystawiani na różnorodne sytuacje, w których ogniskują się problemy komunikacyjne… z uczniami, rodzicami, współpracownikami.
Czy na pewno jasno mówimy? I co to znaczy jasno? Dla kogo komunikat jest jasny? Dla mnie , jako osoby wypowiadającej go? Jeśli tak, to jeszcze nie możemy mówić o tym, że się komunikujemy.
Case:
Widzisz, że Twój uczeń ostatnio wdaje się coraz częściej w utarczki słowne z nauczycielami. Do tej pory postrzegałaś /eś go jako kulturalnego i grzecznego chłopca. Chcesz z nim porozmawiać, ale trudno jest Ci się przygotować do tej rozmowy. Czujesz niepokój, ale i złość. Obawiasz się, bo nie wiesz, czego możesz się teraz spodziewać.
Nie wiesz od czego zacząć. Mam nadzieję, że ten tekst przeprowadzi Cię przez 4 kroki, które poszerzą Twoją strefę komfortu w przygotowaniu się do tej rozmowy.
Będziemy bazować na schemacie komunikacyjnym wg Romana Jakobsona, której graficzny obraz masz poniżej
Krok pierwszy: zadbaj o odpowiedni kontekst sytuacyjny rozmowy.
Kontekst to zbiór elementów otaczającego nas świata, który może nam być pomocny ( jeśli o niego zadbamy) do uzyskania lepszego kontaktu z odbiorcą. Zadbajmy więc przede wszystkim o to, byśmy my i nasz rozmówca mieli czas na to, by spokojnie porozmawiać. Dobrym rozwiązaniem może się okazać ustalenie czasu rozmowy. Możemy to zrobić, formułując zdanie otwierające, np.: “Chciałabym/chciałbym z Tobą porozmawiać o ostatnich sytuacjach, które wydarzyły się na lekcji… Potrzebuję, żebyśmy się umówili na termin, który pozwoli nam spokojnie, bez pośpiechu porozmawiać.”
Warto zadbać też o to, by wyeliminować lub zminimalizować zewnętrzne „przeszkadzacze”, np. hałas rozmów, spotkanie przy monitorze, na którym ciągle pojawia się znak , że przyszła nowa wiadomość, itp.
Możemy też zadbać o to, by nikt nam nie przeszkadzał, informując inne osoby o tym, co teraz jest dla nas ważne.
Krok drugi: komunikat, czyli zastanów się, co dokładnie chcesz powiedzieć.
Zanim zaczniemy rozmowę, dobrze jest dojść do głębokiego przekonania, że wiemy, co naprawdę chcemy powiedzieć.
Warto zadać sobie pytania: Co jest kluczowe w tej sprawie ? Na co zwrócę szczególną uwagę?, Co ma najmocniej wybrzmieć ? Przejście przez te pytania, uświadomi nam, co jest najważniejsze w tej rozmowie. Pozwoli też zminimalizować rozproszenia na dygresje i tematy poboczne.
Krok trzeci: bądź w kontakcie wzrokowym, słuchowym, emocjonalnym.
Zadbaj o KONTAKT, tak by uczeń w czasie wypowiedzi był skierowany w Twoją stronę. Ty też kieruj się w stronę ucznia, lekko nachyl się ku niemu, utrzymuj kontakt wzrokowy.
Zapytaj też siebie, czy ja rzeczywiście teraz jestem gotów/gotowa odłożyć moje zajęcia ( zarówno fizycznie jak i mentalnie), by być w kontakcie z uczniem…
Możemy zapytać o to , co by pomogło naszemu rozmówcy skupić się na tym, co chcemy powiedzieć?
Krok czwarty: posługuj się kodem językowym zrozumiałym dla ucznia.
Kod jest systemem złożonym zarówno ze słów jak i pozasłownych (czyli pozawerbalnych) znaków, np. mimiki twarzy, grymasów, gestów wykonywanych rękami itp. Zadbaj o to, by nie wykonywać gestów, które jeszcze zanim zaczniesz rozmowę, nastawią ucznia negatywnie do ciebie. Pamiętaj o otwartej postawie, zachowaj przyjazny wyraz twarzy, nie gestykuluj zbyt dużo.
Aby upewnić się, czy uczeń usłyszał to, co chciałaś/eś wypowiedzieć, poproś go o to by sparafrazował Twoją wypowiedź, np.
Jak zrozumiałeś to, co przed chwilą powiedziałam/em?
Co rozumiesz pod pojęciem…?
Gdy słyszysz słowo…., to co Ci ono przywołuje na myśl?
I teraz, kiedy jesteśmy świadomi 4 kroków, które warto zrobić zanim zaczniemy rozmowę, zapraszam do testowania, próbowania…Powodzenia